Organizacje wyspecjalizowane Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz funkcjonujące w strukturze ONZ agendy opublikowały w ostatnich dniach rozbudowany raport ukazujący w sposób komplementarny zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa żywnościowego i odżywiania. Raport The State of Food Security and Nutrition in the World, w szczególności koncentruje się na jednym z kluczowych wyzwań dla bezpieczeństwa na świecie – tak w wymiarze kolektywnym, tj. dotyczącym całej wspólnoty międzynarodowej, jak i w wymiarze indywidualnym, tj. związanym z poszczególnymi jednostkami, mianowicie odnosi się do aktualnego poziomu głodu. Podmiotami zaangażowanymi w powstanie opracowania, jak i odpowiedzialnymi za dostarczenie niezbędnych danych są Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), Międzynarodowy Fundusz Rozwoju Rolnictwa (IFAD), Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF), Światowy Program Żywnościowy (WFP) oraz Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

            Za alarmujący uznać należy w szczególności fakt, że w poprzednim roku blisko 733 miliony ludzi stanęły w obliczu głodu. Oznacza to tym samym, że co jedenasta osoba na świecie zaznała głodu, zaś w przypadku kontynentu afrykańskiego problem ten dotknął już co piątej osoby. W minionym roku stan niedożywienia dotknął z kolei od 713 do 757 milionów ludzi. Tym samym nie ulega wątpliwości, że za praktycznie nierealne uznać należy osiągnięcie przez wspólnotę międzynarodową jednego z najistotniejszych celów zrównoważonego rozwoju czyli zerowego głodu. Co więcej, wskazane poziomy głodu i niedożywienia utrzymują się na zbliżonym poziomie już od trzech lat. Rzecz jasna, w poszczególnych rejonach świata jest zróżnicowana. O ile na obszarze Afryki sytuacja ulega pogorszeniu, zaś w Azji Południowo-Wschodniej utrzymuje się na dotychczasowym poziomie, to z kolei w Ameryce Łacińskiej zauważalna jest poprawa. W 2023 roku 28,9 procent światowej populacji, tj. 2,33 miliarda ludzi dotkniętych zostało umiarkowanym lub poważnym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego. Analizując globalne trendy w zakresie żywienia i bezpieczeństwa żywnościowego odnotowano, że ponad jedna trzecia mieszkańców Ziemi (około 2,8 miliarda ludzi) nie miała zapewnionej prawidłowej diety. W grupie państw rozwijających się, czyli krajów o niskich dochodach, problem niewłaściwej diety dotyczył łącznie blisko 71.5% ludności. W grupie państw o średnich dochodach odpowiednio 52.6% ludzi, zaś w krajach wysokorozwiniętych jedynie 6.3% (sic!).

            Przypomnijmy, że zgodnie z optymistycznymi prognozami wyrażanymi na etapie tworzenia i przyjmowania przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 25 września 2015 roku w Nowym Jorku, słynnych celów zrównoważonego rozwoju, zawartych w treści ,,Agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030", zakładano, że do 2030 roku uda się ,, […] wyeliminować głód i zapewnić wszystkim ludziom, w szczególności ubogim i narażonym na zagrożenia, w tym niemowlakom, dostęp do bezpiecznej, pożywnej żywności w wystarczającej ilości przez cały rok". Do wskazanej powyżej cezury czasowej miano również trwale wyeliminować wszystkie formy niedożywienia, jak też utworzyć systemy zrównoważonej produkcji żywności oraz wdrożyć praktyki odpornego rolnictwa mające zwiększyć wydajność i produkcję. Jednym z ambitnych założeń było również zwiększenie stopnia inwestycji w zakresie infrastruktury obszarów wiejskich, technologii oraz inwentarza żywego w państwach rozwijających się. W tej najsłabszej gospodarczo grupie państw, planowano podwyższyć zdolności produkcyjne gospodarstw rolnych. Tymczasem, dane udostępnione przez Organizację Narodów Zjednoczonych świadczą o wysoce niepokojących i zarazem przeciwstawnych trendach. Pod koniec obecnej dekady organizacje wyspecjalizowane ONZ spodziewają się, że na świecie będzie 582 miliony dotkniętych chronicznym niedożywieniem. Ponad połowa z tej liczby, stanowić będzie część populacji Afryki.

            Autorzy raportu ONZ konkludują, że bez przeprowadzenia całościowej transformacji systemów rolno-spożywczych w najbardziej opóźnionych gospodarczo państwach, a tym samym wzmocnienia poziomu ich odporności, nie jest możliwym, aby sytuacja w zakresie występowania głodu i niedożywienia uległa zauważalnej poprawie. Zniwelowanie odczuwalnego poziomu braku bezpieczeństwa żywnościowego, jak i wyzwań w obszarze odżywiania, nie będzie możliwe bez zapewnienia właściwego poziomu finansowania. Za ważką uznać należy konkluzję dotyczącą  braku wdrożenia dotychczas skoordynowanego międzynarodowego planu finansowania działań mających służyć bezpieczeństwu żywnościowemu. Wyzwania w zakresie finansowania bezpieczeństwa żywnościowego i żywienia wyraźnie dostrzec można na przykładzie kontynentu afrykańskiego. Tam zaledwie ¼ środków pochodzących z zagranicznej pomocy na rozwój kierowana jest na wzmocnienie szeroko rozumianego sektora rolniczego. W latach 2017 – 2021 na pomoc krajom rozwijającym się na świecie wydawano rocznie blisko 76 miliardów dolarów. Z tej znacznej puli pieniędzy jedynie 34% zostało zainwestowanych w bezpieczeństwo żywnościowe.

            Niedostateczny poziom bezpieczeństwa żywnościowego na świecie, bez wątpienia stanowi więc jedną z konsekwencji niedostatecznego poziomu finansowania sektora rolniczego, nie należy wszakże zapominać, że podstawową przyczyną braku możliwości realizacji omawianego celu zrównoważonego rozwoju są jednak ekstremalne zjawiska klimatyczne.